Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Mężczyźni odpowiedzą za pobicie i krótkotrwałe użycie pojazdu

Pińczowscy kryminalni zatrzymali 3 mieszkańców Pińczowa w wieku od 27 do 32 lat, których podejrzewają o dokonanie pobicia 30-latka. Jeden ze sprawców odpowie też za krótkotrwałe użycie pojazdu poszkodowanego. Za pobicie grozi do 3 lat, a użycie cudzego pojazdu mechanicznego zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Późnej nocy z niedzieli na poniedziałek mundurowi otrzymali zgłoszenie dotyczące szarpaniny przed jednym z bloków w pobliżu centrum miasta. Na miejscu zgłoszenia zastali 30 -letniego mieszkańca Pińczowa, któremu pomocy udzielał jego kolega. Obrażenia jakich doznał wskazywały na udział innych osób w ich powstaniu i wymagały fachowej pomocy medycznej. Pomimo powagi całej sytuacji sam poszkodowany twierdził, że obrażeń ciała doznał w skutek upadku, a wcześniej został napadnięty przez nieznane mu osoby, które „potraktowały” go gazem pieprzowym.

W czasie, gdy 30-latkowi była udzielana pomoc szpitalna, policjanci dokonali ustaleń, z których wynikało, że całe zajście miało charakter wzajemnych porachunków. Kiedy pokrzywdzony podjechał swoim Seatem pod blok mieszkalny napastnicy wybili w jego aucie boczną szybę i prysnęli w jego kierunku gazem, aby móc wyciągnąć go samochodu. W trakcie szarpaniny udało mu się uciec. Sprawcy jednak dokonali swego kilkadziesiąt metrów dalej.  Zaraz po pobiciu, jak się okazało zniknął samochód 30-latka. Dalsza praca pozwoliła kolejno ustalić 3 innych uczestników zdarzenia, dwóch w wieku 27 lat i jednego w wieku 32 lata, którym zebrane dowody pozwoliły przedstawić zarzuty udziału w pobiciu, za co grozi im do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo 27 -latkowi przedstawiono zarzut krótkotrwałego użycia cudzego pojazdu mechanicznego. Za ten czyn z kolei grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.  

Wobec wszystkich trzech mężczyzn prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego i dozoru Policji.

 

Opr. D.S

Źródło: KPP w Pińczowie

Powrót na górę strony